Gdy znienawidzona ciotka Marcyśki nagle umiera, przed dziewczyną pojawia się groźba konieczności porzucenia nauki w krakowskim liceum i powrotu do biedy rodzinnego domu. Niespodziewanie jednak okazuje...
Marcysia to licealistka, która do szkoły w Krakowie przyjechała ze wsi. Dziewczyna nie do końca umie odnaleźć się w nowym, dużym mieście i nie ułatwiają jej tego problemy z nawiązywaniem znajomości. ...
szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś innego. zaskoczyła mnie ta książka, i to mile :) ląduje w ulubionych.
Bardzo mnie wciągnęła. Uwielbiam historie tego rodzaju.