Narratorem opowieści jest młody pisarz wynajmujący pokój u pewnej rodziny, której dobra finansowe są stale pomniejszane przez rozpasanego zięcia. Jednocześnie staje się obserwatorem nieszczęśliwego pożycia małżonków. Ona jako przykładna chrześcijanka godzi się z pokorą na hulaszczy tryb życia męża, a on chętnie korzysta z przyjemności nie oglądając się na nikogo.