Poezja serca, pejzażowa, wyczulona nie tylko na ukochane, podkarpackie krajobrazy, ale również na porywy i dramaty własnego serca. Są to takie wiersze, które chce się czytać, z racji zaskakującej metafory, w której uczuciowy ładunek jest na tyle silny, że potrafi nas wzruszyć i zaprosić do wspólnej obecności.