Zemsta

Lekka i przyjemna powieść obyczajowa o przyjaciółkach mszczących się na wiarołomnym mężu nieżyjącej koleżanki i jego antypatycznej flamie. Szczerze uśmiałam się czytając książkę i modliłam się w duchu, daj Boże więcej takich przyjaciół. Na zasadzie – gdzie diabeł nie może… koleżanki ruszyły do akcji. A że to pora urlopowa, a czytelniczka obdarzona „cenną umiejętnością picia wszelkich alkoholi bez krzywienia się i bez widocznych skutków”, to powieść, czytana przy ognisku, zaklasyfikowana została jako rewelacyjna i godna polecenia wszystkim, którym brakuje weny, jak dokopać niewiernej połówce, tudzież tylko larwie, która wkradła się nie do swojego ogródka…