Z biegiem lat człowiek staje się sentymentalny. Na co dzień o tym nie myślę, ale niekiedy pojawia się wyzwalacz, który sprawia, że obrazy z mojej przeszłości zaczynają powracać, zupełnie jakbym otworzył stary album ze zdjęciami. Bywa, że takim wyzwalaczem jest smak, którego nie czuliśmy od lat, ot choćby taka kukurydziana rurka oblana czekoladą, i... Recenzja książki Zejście49