W tych opowieściach unikałem celowo wszelkich porównań z obecnymi czasami, gdyż nie da się niczego porównać, omijając szeroki kontekst życia w PRL. Było jak piszę. Piszę o zdarzeniach, w których uczestniczyłem bądź się zetknąłem z nimi w mojej dziennikarskiej pracy.