Zwierzchowski pokazuje, w jaki sposób w kinematografii polskiej lat 1949 - 1955 dokonywał się osobliwy kompromis między życzeniami, jakie stawiała władza, filmowymi technikami, wreszcie - ambicjami, którymi kierowali się twórcy, docieka, jak poszukiwano w miarę atrakcyjnej formuły dla kina obciążonego propagandową misją.