Zygmunt Klukowski w dwutomowym dziele pisze:
I tom
?Praktykę lekarską miałem ogromną. Powodzenie materialne w znacznym stopniu mnie demoralizowało, zdrowiem cieszyłem się w owym czasie doskonałym, o jutrze nigdy nie myślałem, czułem wstręt do ciułania grosza i od razu wydawałem wszystko, co zarobiłem. Ubierałem się zawsze skromnie, lecz pisma i książki pochłaniały bardzo poważne sumy, jak również częste wypady ze Szczebrzeszyna, zjazdy naukowe i bibliofilskie. Za ciasno mi było w Szczebrzeszynie, pociągało życie na szerszą skalę."
I tom
?Praktykę lekarską miałem ogromną. Powodzenie materialne w znacznym stopniu mnie demoralizowało, zdrowiem cieszyłem się w owym czasie doskonałym, o jutrze nigdy nie myślałem, czułem wstręt do ciułania grosza i od razu wydawałem wszystko, co zarobiłem. Ubierałem się zawsze skromnie, lecz pisma i książki pochłaniały bardzo poważne sumy, jak również częste wypady ze Szczebrzeszyna, zjazdy naukowe i bibliofilskie. Za ciasno mi było w Szczebrzeszynie, pociągało życie na szerszą skalę."