Jakby to było wczoraj... Dzień Matki zastał mnie w Krakowie. Jeszcze z pociągu zadzwoniłam do swojej mamy, aby złożyć jej życzenia. Jechałam na spotkanie autorskie z pruszkowską poetką, Grażyną Tatarską, które miało odbyć się w Teatrze Stygmator na ulicy Krakowskiej 13 w Krakowie. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, że wiersz „Ręce”, który autorka prze... Recenzja książki Zamiast ptaków drony