Zbliża się termin ślubu Liny i Jensa. Elizabeth przeżywa prawdziwe katusze. Bardzo kocha swojego obecnego męża Kristiana, któremu przysięgła wierność po grób, ale uświadamia sobie z całą mocą, że jej miłość do Jensa nie wygasła. Targana sprzecznymi uczuciami toczy wewnętrzną walkę. Sytuacja staje się jeszcze trudniejsza, gdy Jens wyznaje, że i on nadal darzy ją miłością. Pewnego wieczoru zostają sami...