Opinia na temat książki Zagubieni

"Czasem tak jest, że jesteśmy z kimś pomimo tego, że nas rani, że ciagle zawodzi... Jesteśmy, choć nie potrafimy tego zrozumieć... To jest właśnie miłość.”

Tamara, to samotna matka, która mieszka z rodzicami, w tym ojcem alkoholikiem, a na dodatek jest głównym żywicielem rodziny. Kiedy jednak traci pracę, zaczyna czytać o sponsoringu, gdzie poznaje Alexandra. Mężczyzna jest biznesmanem, który także wychowuje samotnie syna, ale ma duże wsparcie w bliskich. Jednak brakuje mu kogoś, kto będzie u jego boku. Czy dwie różne osoby, z dwóch różnych światów może połączyć miłość?

Książka na początku mnie nie porwała. Totalnie nie czułam klimatu, mimo że jako mama rozumiem sytuacje głównej bohaterki to jednak było bardzo dużo dla mnie niedociągnięć. Z biegiem czytania, było trochę lepiej. Główny wątek się wyklarował a wszystko zaczęło wskakiwać na swoje miejsce.

Mimo że pewne dialogi były naciągane, że pewnie sytuacje pewnie nie miałyby miejsca w normalnym życiu. To... Była to lekka lektura, której w danym momencie potrzebowałam i się zrelaksowałam.