W trzy dni po śmierci Jezusa na krzyżu, jego dwaj pogrążeni w smutku uczniowie szli z Jerozolimy do Emaus. Na drodze spotkali nieznajomego, w którym rozpoznali zmartwychwstałego Chrystusa. Emaus powinno być dla chrześcijan miejscem świętym, przedmiotem kultu i celem pielgrzymek. Tymczasem już w I wieku n.e. zaginął po nim wszelki ślad. Przez stulecia uczeni usiłowali odnaleźć wioskę, w której nastąpiło wydarzenie opisane przez świętego Łukasza. Rewelacyjnego odkrycia dokonał dopiero profesor Thiede: znalazł niezbite dowody istnienia miejsca objawienia się Chrystusa. Jego fascynująca relacja trzyma w napięciu jak powieść kryminalna, a zaginione Emaus znów wyłania się spod ziemi...