Kiedy kończy się jedna z serii książek, którą darzyłam głęboką sympatią, zwykle towarzyszy mi satysfakcja, ale obok niej także nierzadko pojawia się smutek. Bo jak to – koniec przygód, nigdy więcej już się nie spotkamy z tymi bohaterami, z tym światem? Można wracać do poprzednich tomów, ale to nie jest już to samo, chyba każdy Czytelnik przyzna mi ... Recenzja książki Zaginione historie