Opinia na temat książki Za nadobne

@coolturka104 @coolturka104 · 2024-12-11 14:11:13
Przeczytane
Słowa krzyczące z okładki, iż „Zemsta jest rodzaju żeńskiego” bardzo wiele zdradzają na temat najnowszej powieści kryminalnej Piotra Borlika pt. „Za nadobne”.

Roman ma pieniądze i znajomości, i bardzo wysokie mniemanie o sobie. Sądzi, że nie ma rzeczy, której nie udałoby mu się zdobyć.

Mocny i budzący ciekawość prolog stanowi świetny przedsmak tego, co nas czeka. Romek to obrzydliwy, agresywny buc, myślący stereotypami męski szowinista, nie ma mowy, by ktokolwiek polubił tego gościa, więc gdy spotyka go zasłużona kara i my nie mamy dla niego litości. W ogóle dużo tu kontrowersyjnych postaci, które mają sporo na sumieniu.
Naprzemienne perspektywy czasowe dają pełniejszy wgląd w przebieg akcji, która momentami jest tak absurdalna, że 'w pale' się nie mieści. Wulgaryzmy, przemoc, brudne kulisy seksbiznesu, pokazują, że za kasę można kupić prawie wszystko. Smutne to i przerażające, gdy uświadomimy sobie, że przecież taki świat istnieje tuż obok i ma się całkiem nieźle.
Oparte na prowokacji książki Piotra Borlika, raczej nie będą moim pierwszym czytelniczym wyborem.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-12-09
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Za nadobne
Za nadobne
Piotr Borlik
8.1/10

Nikt nie jest bezkarny. Każdego kiedyś dopadnie sprawiedliwość. Roman Andrysiak może wszystko. Pieniądze i znajomości utwierdzają go w poczuciu wyjątkowości i bezkarności. Wystarczy, że czegoś zec...

Komentarze

Pozostałe opinie

Język dysponuje całą gamą powiedzonek związanych ze sprawiedliwością. Oliwa sprawiedliwa zawsze na wierzch wypływa czy karma wraca to tylko dwa z wielu określeń, które świadczą o tym, że każdy kiedyś...

Przeczytałam po lekturze książki, kilka słów skreślonych przez Autora i Panie Piotrze, tak, udało się Panu. Jaka ja byłam wściekła na bohatera, jak ja go nie lubiłam, jak chciałam by mu się wreszcie ...

"Spojrzała na niego jak na zbira. Z jednej strony miło było poczuć, że wreszcie czuje wobec niego respekt, z drugiej jednak nie chciał, by robiła z siebie ofiarę przemocy domowej. Współczesnym kobiet...

Roman Andrusiak lubił poczucie władczości, myślał, że jak ma pieniądze i władzę to wolno mu wszystko. Czuł się jak pan i władca, nie cofnie się przed niczym, kiedy czegoś bardzo chciał. Uwielbiał pon...

OB
@obydwiezaczytane
© 2007 - 2024 nakanapie.pl