Amy Crane jest młodą matką, która, mimo, iż od porodu upłynęło już kilka miesięcy, ciągle nie może wrócić do stanu sprzed ciąży. I nie chodzi tylko o nadprogramowe, pociążowe kilogramy. Problemem jest nieopuszczające dziewczyny fatalne samopoczucie i bliskie zera poczucie własnej wartości.
W opanowaniu targanego hormonami nastroju nie pomaga podejrzenie, że partner ma kochankę. Choć Amy kocha swoją córeczkę nad życie, ma podłe poczucie, że po porodzie coś w jej życiu bezpowrotnie odeszło. Jak widmo ciągnie się też za nią wizja, że ojciec jej dziecka, Joe, zostawi ją niechybnie któregoś dnia, tak jak ojciec porzucił matkę.
Amy z każdym kolejnym dniem popada w coraz większą stagnację. Przestaje dbać o swój wygląd, przytołczona ogromem obowiązków i chronicznym niewyspaniem, gubi gdzieś po drodze prawdziwą siebie. Dołączając do klubu mam, utwierdza się tylko w przekonaniu, że tak właśnie wygląda typowe macierzyństwo.
Jednak gdzieś daleko z tyłu głowy Amy ma poczucie, że chciałaby od życia czegoś więcej. Chce odnaleźć siebie na nowo, nie tylko jako matkę, ale jako kobietę. Z pomocą przychodzi super mama, jej przyjaciółka Alice. Amy postanawia poddać się sugestiom koleżanki i wprowadzić w swoim życiu pewne zmiany...
Jak na ten pomysł zareguje partner dziewczyny? Czy nowa Amy to zachwyci, czy poczuje się zawiedziony utratą swojej "kury domowej"? Czy wreszcie nasza główna bohaterka będzie umiała się w porę zatrzymać, by kolejnymi zmianami nie ...