Wyjątkowy dzień

Julliand Anne-Dauphine
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów
Wyjątkowy dzień
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 5 ocen kanapowiczów

Opis

29 lutego to szczególna data. Z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze pojawia się w kalendarzu raz na cztery lata. Po drugie, to rocznica urodzin Thais, córeczki Anne-Dauphine Julliand, dotkniętej ciężką chorobą genetyczną układu nerwowego. Thais przeżyła trzy lata i dziewięć miesięcy. Miała krótkie, lecz piękne życie. Anne-Dauphine opowiada o tym zwykłym-niezwykłym dniu, w którym Thais skończyłaby osiem lat. W tym dniu bierze oddech od pracy i obowiązków, starając się pełnią życia przeżyć każdą chwilę. W tym dniu przeszłość miesza się z teraźniejszością. Każdy gest, każde słowo nabiera wyjątkowego znaczenia, przywołuje przechowywane pieczołowicie wspomnienie, wywołując na przemian śmiech i łzy. Niesamowita lekcja pogody i szczęścia. Piękna historia miłosna, którą czyta się jednym tchem, z oczyma pełnymi łez. Anne-Dauphine Julliand jest dziennikarką, mieszka w Paryżu. Jej książka, Ślady małych stóp na piasku, odniosła ogromny sukces: we Francji zdobyła nagrodę Paroles de patients (2011) i nagrodę Pelerin du témoignage (2011). W Polsce została wyróżniona nagrodą Feniks w kategorii literackiej (2013).
Data wydania: 2014-01-16
ISBN: 978-83-7516-745-0, 9788375167450
Wydawnictwo: Święty Wojciech
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 228

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Słodycz zamiast łez.

26.12.2020

“Wyjątkowy dzień” to druga książka francuskiej dziennikarki Anne-Dauphine Julliand, której dwie córki chorowały na leukodystrofię metachromatyczną. Sięgnęłam po nią kilka lat po przeczytaniu “Śladów małych stóp na piasku”, które zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Moim zdaniem “Wyjątkowy dzień” jest znacznie słabszą pozycją niż “Ślady małych stó... Recenzja książki Wyjątkowy dzień

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@viki_zm
2020-12-31
8 /10
Przeczytane Z biblioteki Książka papierowa 2020

Powieść to już druga książka francuskiej dziennikarki Anne-Dauphine Julliand opowiadająca o prawdziwym życiu kobiety. Obie córki autorki chorowały na leukodystrofię metachromatyczną, a Anne-Dauphine Julliand w swojej powieści opisuje codzienne życie i wspomnienia.
29 lutego to szczególna data dla nas wszystkich, choćby z tego powodu, że w kalendarzu zobaczymy ją tylko raz na cztery lata. Dla Anne-Dauphine Julliand to podwójnie ważny dzień, ponieważ to także rocznica urodzin Thais – starszej córki autorki, która w wyniku choroby zmarła mając tylko trzy lata i dziewięć miesięcy. Ciężka choroba genetyczna skróciła życie dziewczynki, ale miała ona piękne życie. Do ostatnich dni otoczona była miłością rodziców, rodzeństwa i bliskich. Autorka w swojej powieści opowiada o tym niezwykłym dniu, w którym jej córeczka skończyłaby już osiem lat. Anne-Dauphine Julliand bierze wolne w pracy, odbiera starszego syna Gasparda ze szkoły i zostaje w domu z młodszymi dziećmi – chorą Azylis i małym Arthurem, a także spędza więcej czasu z mężem Loiciem. Kobieta w tym dniu bierze oddech, stara się żyć pełnią życia i wspomina piękne dni z życia córki. W tym wyjątkowym czasie przeszłość miesza się z teraźniejszością i wszyscy wspominają Thais, nawet ci, którzy nie mieli okazji jej poznać, ale noszą ją w sercu.
Książka Anne-Dauphine Julliand to historia, która wydarzyła się naprawdę. Wszystkie wydarzenia, emocje i zachowania opisane przez autorkę były realne i tak bardzo prawdziwe. Powieś...

× 1 | link |
@Deutschland91
2019-11-03
9 /10
Przeczytane Literatura faktu

Odkąd przeczytałam "Ślady małych stóp na piasku" nie było dnia, żebym nie myślała jak układa się dalej życie tej rodziny, dlatego bardzo mnie ucieszyło, że autorka wydała kolejną książkę.
Autorka podkreśla, że wyjątkowym dniem jest data 29 lutego z tego względu, że jest to rocznica urodzin Thais, zmarłej córeczki Anne Dauphine- Julliand w wyniku leukodystrofii metachromatycznej, ciężkiej i nieuleczalnej choroby wyniszczającej układ nerwowy.
Już sam początek książki zapowiada wzruszającą i refleksyjną lekturę. Pani Anne wraca pamięcią do chwili, kiedy z mężem poznała straszną diagnozę oraz jak radzili sobie w tej sytuacji i kto udzielał im wsparcia. Autorka opisuje tu również w jaki sposób z rodziną świętuje urodziny córki oraz opowiada o trójce pozostałych dzieci, najstarszym Gaspardzie, który również mocno przeżył chorobę i śmierć siostry, Azylis zmagającej także z tą chorobą oraz najmłodszym synku Arthurze, który zna siostrzyczkę jedynie z opowiadań rodziców i rodzeństwa, jednak jak podkreśla autorka dla Arthura Thais również jest bliska na swój sposób.
Jest to niesamowita historia o więzi rodzinnej, miłości małżeńskiej i rodzicielskiej oraz pokazuje jak rodzice są w stanie się poświęcić dla swojego chorego dziecka. Książka daje do myślenia w kwestii przemijania życia, zmusza do głębszego zastanowienia się nad własnym życiem, nie zabraknie także opisów równie smutnych przypadków z życia znajomych Anne oraz jak sobie z tym poradzili.
Książka podniosła mnie na...

| link |
@KIRIKIJO
@KIRIKIJO
2019-02-12
8 /10
Przeczytane

"Kochaj mnie, mamo. O nic więcej cię nie proszę. Nie potrzebuję niczego więcej" - zdania wypowiedziane bez słów... odzwierciedlają wszystko to co nie wypowiedziane.
"Wyjątkowy dzień" to wspomnienie po powieści pt. "Ślady małych stóp na piasku"
Julliand Anne-Dauphine - autorka w sposób bardzo prosty i szczery i nie unikając żadnych emocji przybliża nam jak życie Julliand’ów wygląda kilka lat po śmierci córeczki. Opowiada o swoich dzieciach: najstarszym chłopcu Gaspardzie, Azalys- córeczką, która również zmaga się z leukodystrofią metachromatyczną - chorobą genetyczną (nieuleczalną) oraz najmłodszym Arthurze, który przyszedł na świat już po śmierci Thais. Wyjątkowy dzień to 29 lutego, dzień który możemy przeżywać raz na cztery lata, ale dla ich rodziny to nie tylko dlatego jest niezwykły... Dla Annie-Dauphine i jej rodziny bardzo ważny to urodziny jej córki Thais-dziewczynki, która zmarła...
Już mniej poruszająca niż "Ślady małych stóp...", ale ukazuje, że mimo wszystkich tragicznych wydarzeń, mimo bólu i rozpaczy można żyć i czerpać z życia krople szczęścia. Można żyć dalej, bo nic nie wzmacnia tak bardzo jak rodzina i miłość...

| link |
@Anna88
2021-07-06
8 /10
Przeczytane Moje książki Przeczytane w 2021
@a_ziemniewicz
2020-12-26
5 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

O nie! Książka Wyjątkowy dzień. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat