Liczne badania naukowe potwierdzają, że istnieje aktywność, której podejmowanie wspiera nasze funkcje poznawcze, pamięć, wspomaga uczenie się języka i kontrolowanie własnych stanów emocjonalnych. Aktywność tę można podjąć w każdym wieku, ale najlepiej zrobić to przed 7. rokiem życia. W dodatku zajmowanie się nią to sama przyjemność! Czy chodzi o specjalny rodzaj ćwiczeń, magiczną pigułkę lub posiłek? Nie! Tą aktywnością jest edukacja muzyczna!
Dr Anita Collins, nauczycielka muzyki, przez lata obserwowała swoich uczniów, zadając sobie pytanie: czy edukacja muzyczna może wpływać na inne obszary naszego funkcjonowania? Poszukiwania zaprowadziły ją w obszar fascynujących odkryć neuronauki. W książce Wszystko gra! Jak muzyka wspiera rozwój dziecka w przystępny sposób relacjonuje wyniki badań i pokazuje, jak ważnym elementem naszego życia jest świat dźwięków.
Choć jestem nauczycielką uczniów szkół średnich, jestem zdumiona tym, jak słuchanie muzyki i edukacja muzyczna w każdym wieku, od pierwszego do ostatniego dnia życia, wpływa na rozwój naszego mózgu, na zmiany w nim i jego regenerację. (…) Dowiedziałam się, że niemowlęta słyszą głos matki, jakby to była muzyka, że połączenia neuronowe niezbędne, aby móc czytać, są aktywne, gdy maluch jest w stanie utrzymać stały rytm gry na bębnie, i że muzyka może kształtować mózg po urazie lub traumie. Okazuje się, że nauczanie muzyki – sekwencje akordów, niepokój związany z występami, zdolność efektywnego ćwiczenia – to nie tylko wiedza i umiejętności. Te elementy w rzeczywistości przyczyniają się do rozwoju człowieka.
Z tekstu