Ludzie wolą organizować się w plemiona — grupy, które mają swoich liderów, kulturę albo definicję normalności. Cyfrowa rewolucja umożliwiła powstanie tych plemion i wzmocniła je, dzięki czemu mamy teraz miliony grup ludzi, które respektują, doceniają i wspierają działania, które osoby spoza grupy nazywają dziwnymi, a które dla nas, współplemieńców są całkowicie normalne. Godin twierdzi, że wpychanie nas wszystkich w uniwersalny szablon „normalności”, by sprzedać więcej śmieciowych produktów masom, jest zarówno nieefektywne, jak i złe. Okazją naszych czasów jest możliwość wspierania dziwnych, sprzedawania dziwnym i stania się dziwnym.