Przerażające wspomnienia Kathy O'Beirne, kobiety, której życie stało się piekłem. W dzieciństwie doznawała systematycznych upokorzeń ze strony własnego ojca; była wykorzystywana przez starszych kolegów. Niezdolna zwierzyć się komukolwiek ze swego dramatu popadła w apatię, z czasem też pojawiła się agresja. Psychiatrzy uznali ją więc za dziecko niezdolne do życia społecznego. W rezultacie tej diagnozy, jako ośmioletnie dziecko opuściła dom rodzinny, by trafić pod opiekę szeregu instytucji kościelnych i państwowych. Wszędzie tam była bita i upokarzana, zwłaszcza w pralniach u sióstr magdalenek...