Antoni Drążkiewicz, 33-letni urzędnik na służbie carskiej w Radomiu, opuszcza intratną posadę i udaje się do oddziału Dionizego Czachowskiego. Bierze udział w walkach i potyczkach oraz ciągłych marszach partii powstańczej. Prowadząc na bieżąco zapiski łatwiej mu po latach opisać swoje wspomnienia z powstańczych walk. Autor przedstawia również swoje sceptyczne poglądy na działalności Mariana Langiewicza i obozu białych.