Dzięki ziołom od Ingjerd i troskliwej opiece w szpitalu stan Oddvara zaczyna powoli się poprawiać. Jan dostaje propozycję działania w tajnych służbach. W zamian za wypuszczenie z więzienia ma zbierać informacje i donosić na ludzi, którzy sympatyzują z komunistami.
Oficjalnie decyduje się na współpracę, ale w głębi serca ma inny plan. Chce uwolnić się w końcu od wojennych wspomnień i wyrzutów
sumienia i dlatego zamierza popełnić samobójstwo. Pierwszej nocy po powrocie z aresztu do domu mężczyzna wymyka się do lasu i próbuje
powiesić na drzewie. Na szczęście Ingjerd w porę zapobiega tragedii.