Opinia na temat książki Wnuczka Fabergé

Serwus

Jak tam Wasze samopoczucie? Mnie dopadło jakieś choróbsko, a kolejny tydzień to napięty grafik i oby szybko mi przeszło.

Ostatnio przeczytałam bardzo fajną książkę od Moniki Raspen ,,Wnuczka Faberge" to pierwszy tom Kobiety Romanów. To wydanie jest zachwycające, barwione brzegi i złote detale godne samego Faberge.

Autora skrzętnie wplotła fikcyjne postacie z prawdziwyni bohaterami panujacymi w czasach dynastji Romanów i choć na początku można się pogubić to z pomocą przychodzi nam drzewo genealogiczne.

Carska Rosja jak i Petersburg to skrajne dwa światy z jednej strony przepych, a z drugiej bieda i głód i wyzysk podanych.
Niechciane ciąże i wykorzystywanie kobiet przez zamożnych wysoko postawionych mężczyzn jest czymś całkiem normalnym.

Ta historia porusza jest pełna emocji, smutku, namiętności. Tu przede wszystkim dominują silne kobiety i to zakończenie- mocno zaskakujące. Drugi tom potrzebny na już !

Współpraca reklamowa @replika