Ana Huang to jedna z tych autorek, których twórczość albo się kocha, albo nienawidzi. Ja zdecydowanie zależę do tych czytelników, którzy nie zastanawiają się zbyt długo nad zakupem jej kolejnych publikacji. Nie inaczej było również w przypadku „Władcy chciwości”. Czy trzeci tom serii „Władcy Grzechu” przypadł mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnienie... Recenzja książki Władca chciwości