Książka trafiła w moje ręce jako prezent od Dariusza Rekosza i od początku zachwyciła mnie swoją okładką, która kojarzy mi się z tapetami w domach lub mieszkaniach starszych pań i panów, którzy, przy kawce lub herbatce, opowiadają różne historyjki z życia codziennego, zajadając przy tym ciasto. Z racji mojego częstego bywania w bibliotece wiem, że... Recenzja książki Wesoła gromadka