Czy starożytne cywilizacje rzeczywiście reprezentują początkowy etap rozwoju ludzkiej kultury? Czy spuścizna, jaką pozostawili po sobie ich twórcy, to głównie zbiór mitów, prymitywnych wyobrażeń i religijnych zabobonów? R. Thompson jednoznacznie odpowiada na te pytania w swej brawurowej wręcz książce. Ukazuje w niej zupełnie inny obraz starożytnego świata niż ten, do jakiego przywykliśmy. Dokonuje tego na podstawie śmiałej analizy astronomicznej myśli starożytnych Indii. Wprowadza nas w ten sposób w niesamowity klimat wedyjskiego (staroindyjskiego) opisu rzeczywistości, w której mity stają się faktami, a prymitywne opowieści złożonymi rozważaniami naukowymi. Analizując zapomniane księgi wedyjskie, R. Thompson wskazuje, że starożytni nie tylko posiadali rozległą wiedzę naukową, w tym przypadku astronomiczną, ale ich myśl wykraczała daleko poza ramy znanego nam świata koncepcji i doświadczeń. Z drugiej strony, omawiając poglądy współczesnych uczonych, autor książki demaskuje wady teorii grawitacji i wielkiego wybuchu. W kontekście myśli wedyjskiej rozpatruje też problem zaćmień Słońca i Księżyca, przedstawiając intrygujące ich wyjaśnienie.