Przewrotna historia bezczelnego bośniackiego kocura w czasach krwawej wojny. Życie bośniackiego kota Murri jest iście sielankowe – pełne mleka, słońca, przytulności i władzy – wszak to właśnie on jest panem i władcą domu i ogrodu oraz ludzkiej rodziny, u której mieszka. Niestety, idylla pręgowanego satrapy zostaje brutalnie przerwana – wybucha wojna i ludzie ewakuują się z bombardowanych wsi, miast i miasteczek. Kocia ambicja zostaje boleśnie zraniona – ludzie odeszli, pozostawiając jego, kota, na pastwę losu?! Przecież prawdziwy kot musi mieć własny kąt, własny koc i swoją miskę z mlekiem! Murri podejmuje błyskawiczną decyzję – wyrusza w świat na poszukiwanie swoich ludzi, którzy muszą zapewnić mu to, co jest mu niezbędne do życia. I tak zaczyna się pełna przygód, dysput, rozważań filozoficznych i obserwacji wędrówka niezależnego kota przez Europę lat 90. w poszukiwaniu jego własnej bośniackiej rodziny, ciepłego kąta i miski mleka… Towarzysząc Murriemu w jego podróży mamy okazję popatrzeć na nasz świat – ze wszystkimi jego przywarami, porywami, pięknem i bólem – przez pryzmat kociego spojrzenia, możemy razem z Murrim poobserwować ludzi, których spotyka, posłuchać jego rozmów z duchami drzew i domostw, aniołami i demonami. Możemy też przyjrzeć się innym wędrowcom, przemierzającym świat w niekończącej się podróży i spróbować odpowiedzieć sobie na pytanie – czy ważny jest cel wędrówki, czy też sama Droga?…