Filip to sympatyczny kuzyn Ani. W jego życiu wszystko wydaje się normalne: dom, koledzy, szkoła, grupa katechetyczna, odrabianie zadań... ale z jego ust wydobywa się często długie "ufff".
Ania, Filip i ich koledzy są samodzielnymi dziećmi. Pewnego dnia znajdują starą księgę napisaną dwa tysiące lat temu, której słowa do dziś rozbrzmiewają, zadziwiają i zachęcają do dyskusji, rozmyślań i poszukiwań, a czasem budzą wątpliwości. Nie bez powodu księga nazywa się euangelion. To greckie słowo znaczy dobra nowina, wielkie odkrycie, piękna niespodzianka.
Ania i Filip przeżywają kolejne przygody i stają się odkrywcami Ewangelii oraz życia. Ciepła i pouczająca historia dla dzieci.