W powieści tej wszystkie opisane zdarzenia są autentyczne: przesiedlenie mieszkańców Kresów na Ziemie Zachodnie i Górny Śląsk, stres psychiczny, obawa przed nieznanym. Dramat przeżywali również Ślązacy, którzy nie na taką Polskę czekali i nie o taką walczyli w powstaniach śląskich. Pojawiały się konflikty i wzajemne niezrozumienia dwu społeczności. Sytuacja polityczna wywołuje na wyższych uczelniach Śląska bunty studenckie. Konflikty między władzami uczelni i studentami powodują poważne konsekwencje prawne. W zakładach pracy, zwłaszcza fabrykach panują niezdrowe, patologiczne układy. Bohaterka powieści, Aldona, usiłuje się temu przeciwstawić. Przegrywa, bo jest sama, ponosi straty moralne i finansowe "za karę".