Przeczytane
❤ 2012 ❤
Odwiedzamy USA
Książka opowiada historię dwóch młodych dziewcząt Caitlin Somers i Victorii Leonard (która woli, by nazywać ją po prostu „Vix”) wywodzących się zupełnie z różnych środowisk. Caitlin jest trochę rozkapryszoną dziewczynką z zamożnego domu, która uważa, że wiele jej wolno i wiele jej potrzeba. Vix – najstarsza z czwórki rodzeństwa – mieszka z matką i ojcem w małym domu na przedmieściach, jest inteligentna, ale doświadczona przez życie, musi godzić się na przeciwności losu, które nie pozwalają jej spełnić swoich marzeń, nie ma czasu na rozczulanie się nad sobą. W czasach szkolnych dziewczęta spędzają razem wakacje w letnim domku ojca Caitlin na wyspie Martha's Vineyard leżącej koło Bostonu u wybrzeży oceanu. To wówczas nastolatki tak bardzo się ze sobą z żyły, polubiły, a ich przyjaźń, która zawiązała się i umacniała w dzieciństwie, przetrwała przez lata, mimo różnicy charakterów, oczekiwań życiowych, poglądów i zachowań. W trudnych chwilach wracają do siebie w poszukiwaniu wsparcia, a ich trudna, wymagająca i niezwykła przyjaźń trwa.
„Wakacyjne siostry" to opowieść o dojrzewaniu, o umiejętności współżycia w rodzinie, tolerancji, zazdrości, marzeniach o przyszłości, ale przede wszystkim o pięknej przyjaźni i ofiarowaniu siebie, cząstki swego serca, drugiej osobie. Taka przyjaźń nie często się zdarza, ale jeśli się nam przydarzy to pielęgnujmy ją i dbajmy o nią mając świadomość, że jesteśmy szczęściarzami. Do takich powieści powinno się wracać.