Historia niezwykłego kapłana, dzięki któremu tysiące ludzi na całym świecie otrzymały łaskę uzdrowienia
Ojciec Peter Mary Rookey OSM był człowiekiem głębokiej modlitwy i prawdziwego zawierzenia. Na całym świecie posługiwał darem uzdrawiania zarówno duszy, jak i ciała. Do biura Międzynarodowej Posługi Miłosierdzia, które założył, codziennie napływały liczne listy ze świadectwami otrzymania łask dzięki jego modlitwie. Wierni czekali w kolejce przez wiele godzin, by móc uczestniczyć we Mszy Świętej i nabożeństwie o uzdrowienie prowadzonym przez o. Rookeya.
Książka Kathleen E. Quasey jest zapisem duchowej podróży o. Rookeya, który odpowiadając Bogu „tak”, dojrzewał do niezwykłego charyzmatu uzdrawiania. Ojciec Peter barwnie opowiada o swoim życiu wiarą. Daje także praktyczne wskazówki, jak poprzez zaufanie Bogu otworzyć się na dar uzdrowienia i przezwyciężenia problemów. Poruszającym dodatkiem jest zbiór listów ze świadectwami uzdrowień fizycznych, psychicznych i duchowych.
Ojca Petera Rookeya nie poznałem osobiście, zmarł podczas jednego z moich pobytów w Chicago. Doświadczył on w swoim życiu wiele upokorzenia i cierpienia, ale to właśnie przez jego posługę i oddanie Bóg mógł czynić wielkie rzeczy. Znam jego słynną Modlitwę o cud i często się nią modlę. Ojciec Rookey był jednym z największych świadków autentycznej katolickiej odnowy charyzmatycznej. Wiele się od niego nauczyłem. Do dziś używam jego ornatu, który przechowuje w mojej zakrystii. ks. Piotr Glas
Książka, którą właśnie trzymasz w ręku, jest dowodem prawdziwej Bożej mocy sakramentu kapłaństwa, który czerpie z wiekuistego źródła – Najświętszego Serca Chrystusa. Historia o. Petera M. Rookeya, twórcy niezwykłej Modlitwy o cud, to opowieść o tym, że moc doskonali się w naszych słabościach. Zbawiciel w szczególny sposób upodobał sobie w duszach kruchych, przez które na świat rozlewa się wyzwalające światło Bożego Miłosierdzia. Życie i posługa o. Petera to dar niebios na czasy próby i mroku wiary, przez które właśnie przechodzimy. Przemysław Janiszewski, kanał Moc w słabosci
Spotkałem o. Petera Mary Rookeya w 2004 roku. Gdy modlił się nade mną, zobaczyłem w nim pokornego i oddanego Bogu człowieka. Ten Boży kapłan poświecił całe swoje życie, by Jezus był przez Niego obecny i kontynuował w Kościele swoją misję zbawienia. Czytając tę książkę, można dostrzec, że życie o. Rookeya jest proroczym znakiem odnowy kapłaństwa. Rozmowy w niej zawarte przywracają Bożą perspektywę, która daje pokój. ks. Marcin Modrzynski