Opinia na temat książki Utracony

💙💙 RECENZJA 💙💙


Cora Brent "Utracony"
Odmieńcy z West Emerald tom 2

Tess to bardzo sumienna, pracowita i oddana ojcu dziewczyna, która mimo młodego wieku już wiele w swoim życiu przeszła. Micah musiał poradzić sobie ze śmiercią ojca, nieczułym traktowaniem matki ,niesłusznym oskarżeniem i pobytem w więzieniu by odzyskując wolność zacząć zupełnie inne życie. Micah i Tess znają się od lat, lecz ich relacja nigdy nie należała do łatwych, dopiero ta jedna, pełna niepohamowanej namiętności noc zmieniła wszystko. Czy tych dwoje mają szansę na szczęśliwe i pełne miłości życie?

Kochani już od pierwszych stron tak bardzo zatraciłam się w tej historii, że nie byłam w stanie się od niej oderwać. To niewiarygodna, nieprzewidywalna, przepełniona emocjami i gorącymi scenami historia która na długo zapada w pamięć. Przypominam sobie pierwszą część i uczucia które mi towarzyszyły i muszę się wam przyznać, że to co teraz mam w głowie jest po stokroć intensywniejsze. Autorka podarowała nam historię gdzie akcja mknie jak szalona, adrenalina rośnie z każdą przeczytaną stroną, a sceny uniesień miłosnych rozpalają do granic możliwości. Nasi bohaterowie muszą stawiać czoła przeciwnością losu, intrygom oraz przeszłości która uderza w najmniej spodziewanym momencie. Tess bardzo mi imponowała, to dziewczyna z pazurem, która mimo kilku potknięć potrafiła zawalczyć o to czego pragnie. Micah natomiast skradł moje serce od samego początku i to co go spotkało prawie mnie załamało, cierpiałam razem z nim. Trudne relacje międzyludzkie, prawdziwe przyjaźnie i postacie które wprowadzają nas do świata polityki, walk, sportu i biznesu. Kochani ja jestem w tej książce zakochana, otrzymałam wszystko czego pragnęłam, miłość, radość, pożądanie, smutek, żal i nienawiść. A wszystko połączone w tak dynamiczną i wciągającą historię obok której nie da się przejść obojętnie. Kochani koniecznie musicie ją przeczytać, to prawdziwa jazda bez trzymanki, a ja tymczasem wyczekuję kolejnej części "Skreślony".