Modiano trafi na listę ,,artystów obowiązkowych''. Niczym niespodziewane spotkanie utkane z krótkiej, wakacyjnej przyjaźni. Napędzane parą, upalnymi wędrówkami po korytarzach z dawnych lat. Przesycone romantyczną utopią. Układanie puzzli z fragmentów. Kryminalny obrzyn - rozrywający do kości. Porażająca rozpacz oraz drapieżność, pióro niemal pali się w dłoniach. Obsesyjna, kompulsywna pogoń za przeszłością, która przypomina sen szaleńca pogrążonego w afrykańskiej gorączce. Trauma, która zmiażdżyła przytomność i tożsamość - odkrywanie własnej historii we fragmentach z pocztówek i pamiątek. Dramatyczne poszukiwania dawnego ,,ja'' postrzępionego wśród ulic, nazwisk i wykorkowanych wspomnień. Minimalistyczne, surrealistyczne, przytłaczająco ,,uliczne''. Bieganina za zdarzeniami, które przeminęły. Szaleńczy bieg po utracie id. Świetny labirynt z paryskim zatłoczeniem. Literatura dla osób odważnych, którzy sami szukają wczorajszego dnia, nasze zatarte czułostki czy marzenia. Kim się staliśmy, i dlaczego porzuciliśmy naszą dawna osobę? Utopiliśmy się w szale zmian? Czy my, jako ludzkość, czemuś zawiniliśmy? Czyż naszym obowiązkiem nie jest odkrywaniem tego, czym być mogliśmy, gdybyśmy nie stracili tej części siebie?