Genialne połączenie powieści kryminalnej i obyczajowej!
W dniu swoich czterdziestych urodzin Dicte Svendsen, świeżo rozwiedziona dziennikarka, wraz z dwoma przyjaciółkami świętuje w jednej z kawiarni nad rzeką Århus. Spotkanie kończy się dramatycznie, kiedy dostrzegają w rzece ciało noworodka. Jak się tam znalazło? Gdzie jest jego matka? Kobiety postanawiają same poszukać wyjaśniania tej ponurej zbrodni. Od tego momentu już nic nie będzie takie samo. Okazuje się, że zwyczajne życie, na pozór uporządkowane i bez większych zawirowań, może skrywać ślady dawnych traum…
Pełen napięcia kryminał, który stanowi również historię o ludzkiej bezradności, ponownym odkrywaniu miłości i o tym, ile potrzeba odwagi, by raz jeszcze się jej poddać.
„Duńska królowa kryminałów, porównywana do Jussiego Adlera-Olsena”. Dagbladenes Bureau
„Pełna napięcia powieść Egholm charakteryzuje doskonale skonstruowana fabuła i zmysłowy opis dojrzałej miłości”. Politiken
„Engholm wyróżnia się swoimi warsztatem pisarskim, kreatywnością i umiejętnością wzbudzania w czytelniku strachu”. Berlingske
W dniu swoich czterdziestych urodzin Dicte Svendsen, świeżo rozwiedziona dziennikarka, wraz z dwoma przyjaciółkami świętuje w jednej z kawiarni nad rzeką Århus. Spotkanie kończy się dramatycznie, kiedy dostrzegają w rzece ciało noworodka. Jak się tam znalazło? Gdzie jest jego matka? Kobiety postanawiają same poszukać wyjaśniania tej ponurej zbrodni. Od tego momentu już nic nie będzie takie samo. Okazuje się, że zwyczajne życie, na pozór uporządkowane i bez większych zawirowań, może skrywać ślady dawnych traum…
Pełen napięcia kryminał, który stanowi również historię o ludzkiej bezradności, ponownym odkrywaniu miłości i o tym, ile potrzeba odwagi, by raz jeszcze się jej poddać.
„Duńska królowa kryminałów, porównywana do Jussiego Adlera-Olsena”. Dagbladenes Bureau
„Pełna napięcia powieść Egholm charakteryzuje doskonale skonstruowana fabuła i zmysłowy opis dojrzałej miłości”. Politiken
„Engholm wyróżnia się swoimi warsztatem pisarskim, kreatywnością i umiejętnością wzbudzania w czytelniku strachu”. Berlingske