Nie interesują mnie książki z gatunku political fiction, ale ta naprawdę była warta kilku poświęconych godzin. Każdy chyba pamięta co się działo na Ukrainie między listopadem 2013 roku, a lutym 2014 roku. Protesty, bójki i wszystkie inne sytuacje, które mogły pomóc obywatelom Ukrainy zmusić przewodniczących do podpisania umowy stowarzyszeniowej... Recenzja książki Ukraiński gambit