Jenny zajmowała się już nieomal wszystkim, nigdy jednak nie miała do czynienia z dziećmi, których - szczerze mówiąc - nie cierpi. Kiedy godzi się na przedziwny układ, który proponuje jej pewna meksykańska dama, staje wobec najtrudniejszego zadania, z jakim dotychczas musiała się zmagać: musi dostarczyć do Kalifornii sześcioletnią dziewczynkę. Niebezpieczeństwa ze strony krewnych dziecka, czyhających na jego życie, to nic w porównaniu z trudnościami, na jakie Jenny natrafia w kontaktach z rozpieszczoną dziewczynką. Ale nawet to jest pestką wobec wyzwania, które stanowi dla niej przystojny Ty Sanders. Wszystko wskazuje jednak na to, że mała Graciela złagodzi obyczaje swej opiekunki, a Ty Sanders sprawi, że Jenny po raz pierwszy w życiu poczuje się kobietą.