Autorka wspomnień po 50 latach milczenia wraca do swych dramatycznych przeżyć wojennych i opisuje je z "fotograficzną" precyzją. "Skazana na śmierć" jako Żydówka, 18-letnia dziewczyna ucieka jesienią 1942 z getta w Końskich w przeddzień jego likwidacji, usiłuje przetrwać w Warszawie, a wreszcie przedostaje się bez żadnych dokumentów do Starachowic, gdzie dwie obce jej Polki udzielają jej schronienia, narażając swoje życie. Wśród powszechnej obojętności lub wrogości wobec Żydów, dzięki szlachetności kilku osób Autorka przetrwała wojnę.