Nathan Bailey to dwunastolatek , do niedawna pensjonariusz zakładu poprawczego dla chłopców. Nathan nie jest złym dzieciakiem , jak sam o sobie mówi . Tak jakoś jego krótkie życie mu się poukładało że trafił do poprawczaka . Za co trafił ? ano za kradzież samochodu wujka Marka . W tym miejscu można zadać sobie pytanie , jak źle musi być traktowane dziecko , by odważyć się na taki desperacki krok ? Nathan został '' przydzielony '' wujkowi przez sąd , kiedy ojciec chłopca zginął w wypadku a matka nie żyła już wcześniej . Nathan bardzo dobrze wspomina swego ojca , twierdzi że te lata spędzone z nim w domu to najszczęśliwsze lata jego nie długiego życia . Czytając o tym co mu się potem '' przydarzyło '' nie da się nie przyznać mu racji . W domu poprawczym dla chłopców wcale nie jest lepiej niż u wujka , chłopiec przechodzi naprawdę ciężkie chwile i brutalne traktowanie zarówno przez współlokatorów jak i przez personel tego przybytku . Oczywiście tutaj też zawsze rację ma dorosły , nigdy nastolatek . Któregoś dnia jeden ze strażników szumnie tutaj zwanych wychowawcą prowadzi Nathana do opuszczonej wygłuszonej celi i zwyczajnie próbuje go zabić...Dwunastolatek instynktownie czuje że to nie przelewki i że jeśli chce przeżyć musi zabić on...Tak się też staje , Nathan zabija wychowawcę i ucieka i teraz zaczyna się wielka tytułowa '' Ucieczka Nathana ''. Ucieczkę tę śledzi cały kraj , dzięki mediom a ściślej mówiąc dzięki redaktorce o pseudonimie '' Dziwka '', prowadzącej w radio ...