Czasy się zmieniają. Ustroje się zmieniają. Ludzie u steru władzy się zmieniają. A problemy nie. Choć nie, jeden problem się zmienił, kiedyś ludzie mieli pieniądze ale nie było za bardzo co za nie kupić, teraz niby wszystko można dostać, tyle że w kieszeniach jeno płótno zostało (to u tych zamożniejszych, bo biedni mają dziury). Oderwane władzy od rządzonych najlepiej ilustruje powracający do łask dowcip:
Władza: - chcemy waszego dobra!
Ludzie: - wiemy, ale nam już tak niewiele go pozostało.
Więcej na
http://niepamietnikfprefecta.blogspot.com/2012/09/prawdziwy-unerground.html