Frapujące dzieje Trzygłowa (k. pomorskich Gryfic) przedstawione w relacji Rudolfa von Thaddena.
Historia pokoleń, w której centrum znajduje się, zasiedziała tutaj od czasów wojen napoleońskich, rodzina von Thaddenów. Wspomniany jest Tryglów przedpruski, następnie pruski i niemiecki Trieglaff, a po 1945 r. także Trzygłów polski. Trieglaff Thaddenów – od 1820 do 1945 r. – przypada zatem na czasy pruskie i cesarsko-niemieckie, kiedy wyjątkowo mocno przeżywano tu kontrowersje wokół stosunku dawnych Prus do nowej Rzeszy Niemieckiej. Historia rodziny von Thaddenów powiązana jest ściśle z ewangelickimi ruchami kościelno-historycznymi, zwłaszcza z odrębnym staroluterańskim „Kościołem Wyznającym". Kościelne i państwowo-polityczne procesy przebiegały tu w najwyższym stopniu konfliktowo. Duch oporu wobec państwowo-kościelnych uzurpacji, jaki zrodził się w Trzygłowie w XIX w. miał przynieść owoce w kolejnym stuleciu w walce z narodowo-socjalistyczną polityką kościelną.
Opór dworu w Trzygłowie przeciwko reżimowi nazistowskiemu koncentrował się najpierw na walce z jego polityką kościelną. „Kościół Wyznający" stał się polem konfrontacji z nacjonalistycznymi i rasistowskimi „Niemieckimi Chrześcijanami". Pokoleniowa historia Thaddenów nie kończy się w Trzygłowie i Waniorowie z wkroczeniem Armii Czerwonej w marcu 1945 r. Trwa tam jeszcze do grudnia 1948 r, kiedy to ostatni niemieccy mieszkańcy musieli opuścić swoje domy. 45 lat później, w roku 2002, doszło do znamiennego aktu pojednania między dawnymi i nowymi trzygłowianami.
Historia pokoleń, w której centrum znajduje się, zasiedziała tutaj od czasów wojen napoleońskich, rodzina von Thaddenów. Wspomniany jest Tryglów przedpruski, następnie pruski i niemiecki Trieglaff, a po 1945 r. także Trzygłów polski. Trieglaff Thaddenów – od 1820 do 1945 r. – przypada zatem na czasy pruskie i cesarsko-niemieckie, kiedy wyjątkowo mocno przeżywano tu kontrowersje wokół stosunku dawnych Prus do nowej Rzeszy Niemieckiej. Historia rodziny von Thaddenów powiązana jest ściśle z ewangelickimi ruchami kościelno-historycznymi, zwłaszcza z odrębnym staroluterańskim „Kościołem Wyznającym". Kościelne i państwowo-polityczne procesy przebiegały tu w najwyższym stopniu konfliktowo. Duch oporu wobec państwowo-kościelnych uzurpacji, jaki zrodził się w Trzygłowie w XIX w. miał przynieść owoce w kolejnym stuleciu w walce z narodowo-socjalistyczną polityką kościelną.
Opór dworu w Trzygłowie przeciwko reżimowi nazistowskiemu koncentrował się najpierw na walce z jego polityką kościelną. „Kościół Wyznający" stał się polem konfrontacji z nacjonalistycznymi i rasistowskimi „Niemieckimi Chrześcijanami". Pokoleniowa historia Thaddenów nie kończy się w Trzygłowie i Waniorowie z wkroczeniem Armii Czerwonej w marcu 1945 r. Trwa tam jeszcze do grudnia 1948 r, kiedy to ostatni niemieccy mieszkańcy musieli opuścić swoje domy. 45 lat później, w roku 2002, doszło do znamiennego aktu pojednania między dawnymi i nowymi trzygłowianami.