W czasie II wojny światowej Hiszpania zachowała neutralność. Szef państwa, gen. Francisco Franco, pozwolił jednak ochotnikom ze swego kraju wstępować w szeregi niemieckiego Wehrmachtu i walczyć na froncie wschodnim. W latach 1941–1943 blisko 50 tys. Hiszpanów – żołnierzy „Błękitnej Dywizji” – zadało ciężkie straty Armii Czerwonej pod Leningradem. Uważali, że był to odwet za zbrodnie, które komuniści popełnili w ich ojczyźnie, podczas wojny domowej 1936–1939. Gdy jednak karta wojny się odwróciła i Niemcy ponosili kolejne porażki, Caudillo nakazał swoim żołnierzom powrót do Hiszpanii.
Nie wszyscy wypełnili ten rozkaz. Kilkuset straceńców, wbrew wszystkiemu i wszystkim, zdecydowało się kontynuować walkę. Przywdziali mundury Waffen-SS i bili się przeciwko Sowietom i aliantom – już nie za Hiszpanię, ale za Führera i „Wielkie Niemcy”. W oblężonym Berlinie, jako „ostatni z ostatnich”, fanatycznie i desperacko bronili ruin III Rzeszy.
O tym, jak do tego doszło, opowiada ta książka.
Nie wszyscy wypełnili ten rozkaz. Kilkuset straceńców, wbrew wszystkiemu i wszystkim, zdecydowało się kontynuować walkę. Przywdziali mundury Waffen-SS i bili się przeciwko Sowietom i aliantom – już nie za Hiszpanię, ale za Führera i „Wielkie Niemcy”. W oblężonym Berlinie, jako „ostatni z ostatnich”, fanatycznie i desperacko bronili ruin III Rzeszy.
O tym, jak do tego doszło, opowiada ta książka.
dr Wojciech Jerzy Muszyński, historyk, pracownik naukowy Instytutu Pamięci Narodowej. Wydawca pisma naukowego „Glaukopis” (od 2003 r.). Laureat nagrody Książka Historyczna Roku 2018 im. prof. Oskara Haleckiego w plebiscycie czytelników na najlepszą monografię naukową.