Bruno urodził się inny. Dziwny. Matka chciała za wszelką cenę strzec jego potwornej tajemnicy, skazała więc chłopca na domowe więzienie. Bruno miał jedynie okno, przez które poznawał świat. I Pinę. Dziewczynkę, którą życie nauczyło by stale uciekać i w żadnym razie nie dać się złapać. Bruno i Pina byli sobie przeznaczeni. Od samego początku. Od chwili, kiedy odkryli, że są tak samo samotni, a ich życie zdominowane jest przez jedno tylko pragnienie - by przetrwać. Szyby stanowiły granicę ich świata, ale także dawały jedyną możliwość, by uczyć się siebie nawzajem.