„This is forever” to książka, której fabuła nie będzie tak do końca nam obca. Zdajemy sobie sprawę, że relacje międzyludzkie bywają trudne, zwłaszcza, kiedy w dość stabilnej pojawia się jednostronne uczucie. Jego siła potrafi zaburzyć osąd. Pojawiają się wątpliwości i pytania natury etycznej. Czy warto zaryzykować przyjaźń i utratę, tej ukochanej osoby, kiedy dowie się prawdy, jak wiele znaczy? Z drugiej strony, skąd brać silę na to, aby walczyć w samotności z własnymi pragnieniami, zwłaszcza kiedy on umawia się z różnymi kobietami? Co jeśli takie zachowanie jest spowodowane czymś zupełnie innym? Czy warto zaryzykować i zmierzyć z konsekwencjami swoich czynów?
Główna bohaterką książki autorstwa Jennifer L. Armentrout pod tytułem „This is forever” jest Sydney Bell, kobieta, która odkąd pamięta jest szaleńczo i beznadziejnie zakochana w swoim najlepszym przyjacielu. Kyler Quinn jest jej ideałem, kimś, kogo zna od lat i bez kogo nie wyobraża sobie życia. Jest bardzo nieśmiałą dziewczyną, która nie jest zbyt pewna siebie. Kyler zawsze się o nią troszczył, jest inna niż dziewczyny, które zna. Jest wyjątkowa, za dobra dla każdego faceta, szczególnie dla niego. Wszelkie uczucia, które do niej żywi, ukrywa, będąc z przypadkowymi dziewczynami, co tak naprawdę sprawia im dyskomfort. Sydney i Kyler byli przyjaciółmi odkąd mieli sześć lat, on był nowy w mięście, a ona urocza i niesamowicie słodka. Od tego się zaczęło, pomimo upływu lat, pozostawali ze sobą bardzo blisko. Wybory Kylera sprawiły, że Sydney straciła wiarę w siebie, poczuła się gorsza od kobiet, które wybierał na swoje dziewczyny. Wiele się zmieniło, studia sprawiły, że zaczęli patrzeć na swoją przyszłość inaczej. Sydney jest gotowa odejść od niego, gotowa na to, aby znaleźć swoje własne szczęście i przestać tęsknić za mężczyzną, który zawsze będzie tylko jej przyjacielem. Kyler postanowił, że skończy swój hulańczy tryb życia i tak częste zmiany kobiet, które i tak nic w jego życiu nie znaczyły. Wyjazd zimową porą sprawia, że zostają odcięci od świata, sami ze swoimi uczuciami. Czy zdobędą się na szczerość względem siebie? Czy ta relacja zostanie skazana na porażkę?
„This is forever” to była powieść New Adult, w którą można było się zagłębi bez żadnych wyrzutów sumienia. Przeczytałam ją w jeden wieczór, siedząc do późna, pomimo tego, że moje oczy chciały się zamknąć. To jedna z tych historii, w których ludzie boją się otwarcie porozmawiać ze sobą o swoich uczuciach. Nie zawsze działa to na korzyść, bardzo często sprawia to, że wspólnie przechodzą przez mękę, kiedy zwyczajnie mogliby być szczęśliwi. Podobał mi się swobodny styl pisania Jennifer L. Armentrout, temat, postacie, dynamika między Kylerem i Sydney, ich związek i przyjaźń są naprawdę warte docenienia. Uczucie, które ich połączyło było silne i niezmienne, szkoda, że nie zaryzykowali wcześniej, jednak może wtedy nie byliby na to gotowi. Być może fabuła „This is forever” jest nieco przewidywalna, ale nie było w tym nic złego, w końcu czytelnicy pragną, by bohaterowie w końcu o sobie zawalczyli i by wydarzyło się w ich książkowym życiu coś dobrego. Potrzebowałam tego, takiej ciepłej, wyjątkowej historii, która sprawi, że nie będę mogła przestać się uśmiechać.