Cytaty z książki "The Count of Monte Cristo"

Dodaj nowy cytat
Drzewo nie opuszcza kwiatu, to kwiat opuszcza drzewo.
Jestem pyszny wobec ludzi, bo to węże, gotowe ukąsić każdego, kto ich przerasta o głowę, lecz nie depcze. Zrzucam jednak tę pychę przed Bogiem, który wydobył mnie z nicości, aby uczynić tym, kim jestem.
(...) ktokolwiek jednak walczyć pragnie, nie traci cennego czasu i paruje z miejsca wszelkie ciosy, jakie zadaje mu los.
Młodość jest kwiatem, a miłość jego owocem... Szczęśliwy, kto zbiera winne grono, przyjrzawszy mu się wprzódy cierpliwie, jak z wolna dojrzewa.
(...) napastujesz go, ponieważ cię nie kocham; skrzyżujesz swój sztylet kataloński z jego puginałem! Na cóż ci się to zda? Pokonany stracisz moją przyjaźń, jako zwycięzca ujrzysz, jak moja przyjaźń odmieni się w nienawiść. Jeśli ktoś, chcąc przypodobać się kobiecie, szuka zwady z mężczyzną, którego ona kocha, wierz mi, złą obiera drogę.
Nie odpowiadaj w ten sposób, gdyż odpowiedź twoja świadczy jednocześnie o braku logiki i zmysłu filozoficznego; wszystko jest względne, mój przyjacielu; na przykład król jest niewygodną osobą dla swojego następcy, urzędnik zaś zawadza nadetatowemu koledze; gdy krol umiera, następca dziedziczy koronę; gdy urzędnik umiera, kolega, dla którego nie było etatu, dziedziczy (...).
Pijak, niech ci będzie; tym gorzej dla tych, co boją się wina: ukrywają, widać, w zanadrzu jakieś niegodziwe zamysły i boją się, żeby im wino nie wydarło ich z serca.
Ten, kto urodził się w purpurze i nigdy nic nie pragnął... nie wie, jakim szczęściem jest życie; tak samo jak nigdy nie docenił czystego błękitu ten, czyje życie nie było zdane na łaskę czterech desek miotanych falami wzburzonego morza.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl