Mistrzem sztuki wychowania może stać się jedynie ktoś, kto ma wrodzoną zdolność przywódczą. Teresa ją posiadała. Umiała patrzeć duchem, który szybko i przenikliwie obejmował wysokie cele; w jej sercu płonął żar, który dodawał jej życia i zjednywał serca innych; była pełna chęci do działania, która natychmiast przeradzała się w realizację tego, co zostało uznane za warte starań; miała ducha wspólnotowości, który natychmiast chciał dzielić się z innymi tym, co osiągnął; dzięki swej fascynującej sile oddziaływania na innych posiadła dar prowadzenia za sobą dusz, które nie potrafiły się jej oprzeć.