„Terapeuta” – gdy ekscytacja zamienia się w mdły banał Niektóre książki mają w sobie tę magnetyczną siłę, która każe przewracać kolejne strony, mimo że doskonale wiemy, dokąd prowadzi fabuła. "Terapeuta" Moniki S. Wolf działa zupełnie odwrotnie – im dalej, tym bardziej chciałam uciec. Nie w ramiona tajemniczego psychoterapeuty, nie w wir zmysło... Recenzja książki Terapeuta