Książka znanego amerykańskiego historyka ezoteryki jest popularnonaukowym studium poświęconym zakonom templariuszy i asasynów. Wprawdzie templariusze byli zakonem chrześcijańskim, asasyni zaś muzułmańskim, ale łączyła je więź historyczna - krucjaty średniowieczne. Jak napisali autorzy bloga Okultury: Książka, wbrew mylącemu tytułowi, nie utożsamia templariuszy z asasynami, chociaż wskazuje na istotne związki, jakie łączyły te dwa tajemne bractwa. Między templariuszami, prekursorami współczesnego systemu bankowego, a asasynami, prekursorami współczesnego terroryzmu istniała głęboka zależność. Wassermann drobiazgowo ją analizuje, poświęcając sporo miejsca problematyce inicjacji.