Lubię odwiedzać antykwariaty. Nie idę tam raczej po konkretny tytuł, po prostu od czasu do czasu zaglądam do któregoś z nich i przeglądam książki. Dzięki temu często uda mi się wyłowić niezłą perełkę, na którą w normalnej cenie nie mogłabym sobie pozwolić. Tak też pewnego dnia wypatrzyłyśmy z córeczką tę książeczkę. Karolinka nie chciała jej już wy... Recenzja książki Teatrzyk Zarozumiała myszka