Sonchai Jipleecheep, detektyw Królewskiej Policji Tajskiej, półkrwi Amerykanin, półkrwi Taj, praktykujący buddysta, był już bohaterem poprzedniej powieści Burdetta - przebojowego Bangkoku 8. Po raz kolejny spotykamy go w Mieście Aniołów, światowej stolicy płatnego seksu. Znaleziony w jednym z hoteli trup okazuje się być agentem CIA, Mitchem Turnerem. Główną podejrzaną jest piękna prostytutka Chanya, w której Sonchai się podkochuje. Vikorn, szef detektywa i współwłaściciel dochodowego burdelu, chce chronić swoją gwiazdkę i zleca mu drążenie tropu prowadzącego do Al-Kaidy. Kiedy wychodzi na jaw, że zamordowany agent miał na plecach artystyczny tatuaż, cała sprawa zaczyna się jeszcze bardziej gmatwać.