Nienazwany Reichenbach zamienia się w krainę legendarną; mianowicie w przeniknięte historią raje dzieciństwa, które nie służą ocalaniu biografii, ale są ojczyzną poetyckości. (...) Pod koniec dzieciństwa autor odkrywa historie rodzinne:nad wszystkim patronuje jako instancja baśniowa Babka, to ona jest dysponentką reguł narracyjnej baśniowości. (...) "Błękitna noc" przemienia babkę - jak we śnie Henryka von Ofterdingena - w wizjonerską postać, głoszącą podstawowe zasady poetyckości Utza Rachowskiego: "Nasze życie to tylko echo krzyku, wydawanego przez naszych przodków...Stracisz wolność i ją odzyskasz; to dlatego wypuściłam ćmę na wolność, że jest taka jak ty, ty potrzebujesz wolności w nocy, nie chleba i domu...". Z posłowia Wojciecha Kunickiego i Ewy Szymani.