Walki w okresie I wojny światowej wykazały, że oddziały piechoty podczas natarcia nie dysponują odpowiednimi środkami wsparcia ogniowego, mogącego podążać w szykach piechoty. Armaty polowe (najczęściej kalibru 75-76 mm) były za duże i zbyt mało mobilne, aby mogły być użyte bezpośrednio w ataku. Natomiast armaty tzw. pozycyjne kalibru 37-47 mm, używane przez piechotę podczas walk pozycyjnych (w okopach), nie gwarantowały odpowiedniego wsparcia (mały kaliber pocisku). Po wojnie Niemcy rozpoczęli prace konstrukcyjne specjalnych armat piechoty (Infanteriegeschutz) o stosunkowo lekkiej konstrukcji, z krótką lufą i o dużym kącie podniesienia, które mogłyby być używane przez piechotę bezpośrednio w ataku. Skonstruowano dwa działa przeznaczone dla piechoty: lekkie 7,5 cm lelG 18 L/11,8 kalibru 75 mm i ciężkie 15 cm slG 33L/11,4 kalibru 150 mm. Armata 15 cm sIG 33 była najsilniejszą bronią wsparcia piechoty. Działo dysponowało lufą o długości 1748 mm (L/11,4), a z najsilniejszym ładunkiem nr 6 prędkość początkowa pocisku wynosiła 245 m/s, zaś donośność do 4700 m. Działo było także montowane na podwoziach czołgów: PzKpfw I Sd Kfz 101 Ausf. B. zmodyfikowanym podwoziu PzKpfw II Sd Kfz 121 Ausf. C, PzKpfw II Sd Kfz 141 Ausf. H i wozu ewakuacyjnego Bergepanzer 38.